Nasza filozofia
Jaka sukienka na miesiączkę? Jak się ubrać w trakcie okresu? Co na siebie założyć do domu, do pracy? Stworzyliśmy produkt – odpowiedź na te pytania. Jednak kreując nową markę, a markę modową w szczególności, nie możemy pozostać obojętni na kilka aspektów etycznych z nią związanych. Z jednej strony tworzymy dla Was produkt wysokiej jakości, który jest odpowiedzią na realne potrzeby kobiet, a nie na 10 minut instamodowego haju. Z drugiej jednak zdajemy sobie sprawę ze wszystkich reperkusji produkcji ubrań. Oto jak się do tego odnosimy.
Materiał
Z tym było najwięcej przygód i wyzwań. Na początku chcieliśmy iść w materiały, które są kwintesencją naturalności. Pierwsza myśl - len i konopie. Nie było nam jednak dane - len, gdy jest mokry sztywnieje i za dobrze chłonie kolory. Jeśli zaś produkowalibyśmy z konopii, to sukienka musiałaby być dużo droższa. Potem pomysł wiskoza - w końcu naturalne włókno stworzone z drewna - surowca ekologicznego. No właśnie… Drewno samo w sobie jest ekologiczne, jednak dotarliśmy do informacji jakie koszmarne chemikalia używane są do przerabiania pulpy drewnianej na włókno i jak ogromne szkody wyrządzają one środowisku oraz najbliższemu otoczeniu w jakim są wykorzystywane. Ostatecznie sukienka menstruacyjna stworzona jest z enzymowanej, ekologicznej bawełny. Dzięki czemu jest naturalna, przewiewna, przyjemna w dotyku i zostawia możliwie najmniejszy ślad ekologiczny.
Odpadki
To był dla nas duży problem etyczny, który nieomal położył nam ten projekt. Oczami wyobraźni odtwarzamy widok hałd ubrań z sieciówek na południowoamerykańskich pustyniach. Ubrań, które ze względu na cenę i jakość były de facto jednorazówkami. Szybka moda i konsumpcjonizm, czasem nawet podświadomie napędzane niepisanym zwyczajem, że na ważne wydarzenia “trzeba” sobie kupić coś nowego, odpowiadają za ten stan rzeczy. Odpowiedzią na ten problem, jest produkowanie krótkich serii naszych sukienek. Z każdym zamówieniem produkujemy dosłownie kilka sztuk per rozmiar, per model. Ma to swoją implikację w tym, że czasem nasze produkty będą chwilowo niedostępne, czasem będzie tak, że nie otrzymacie swojego zakupu na drugi - trzeci dzień, za co przepraszamy. Ale pod wieloma względami tak jest dla nas wszystkich korzystniej. Zresztą i tak mamy bardzo krótki łańcuch dostaw - tak z półtorakilometrowy. O tym za chwilę.
Produkcja lokalna
Minimalizacja kosztów i maksymalizacja zysków. Niby podwalina każdego biznesu, ale my wpisujemy się w nieco inny model. Tak - zarabiamy na sukienkach i wszystkich naszych produktach. Docelowo chcemy prowadzić nasz biznes w sposób turkusowy - transparentny wewnętrznie i zewnętrznie. Jednak nie chcemy rozdmuchanego zysku za wszelką cenę. Wolimy sprzedać mniej sukienek menstruacyjnych, ale w zgodzie z samymi sobą. Dlatego szyjemy nasze sukienki lokalnie. Bardzo lokalnie nawet - jedno z nas ma do szwalni 20 minut piechotą. Mieści się ona na warszawskim Żoliborzu, a jej właścicielki są zafascynowane naszym pomysłem. Nie wyobrażamy sobie teraz, ani kiedykolwiek indziej, pójściem tropem sieciowych marek i wyrzucenie produkcji do Azji, gdzie prawa pracownicze, prawa człowieka, higiena pracy i wiele innych aspektów jest po prostu ignorowanych.
Ekologia
Wiele poruszonych powyżej kwestii w ten lub inny sposób dotyczy ekologii. Chcielibyśmy jednak podkreślić, że cały czas myślimy jak zmniejszyć wpływ środowiskowych sukienek menstruacyjnych. Już teraz wiemy, że pierwsze sztuki zostaną do Was wysłane w pudełkach z recyclingu. Będziemy Was zachęcać do ekologicznych ale mniej popularnych sposobów dostawy - od odbioru osobistego, do przesyłek konduktorskich. Nie zobaczycie też w paczkach żadnych plastikowych i nieekologicznych wypełnień. Staramy się myśleć przez pryzmat ekologii o całym procesie - od nawleczenia igły w maszynie do wysłania do Was gotowej sukienki menstruacyjnej.
Drugi aspekt ekologii, to jeden z powodów, dla którego zajęliśmy się w ogóle szeroko pojętą cyklicznością. Czy wiecie, że jednorazowe artykuły menstruacyjne są w top 4 przedmiotów zanieczyszczających oceany? Praktycznie każdy z nich ma w sobie nieulegające rozkładowi naturalnemu składniki. Sztuczne tworzywa, z których składają się podpaski i tampony nie tylko negatywnie wpływają na nasze zdrowie i samopoczucie, ale na całe środowisko naturalne. Dlatego zachęcamy wszystkich do stosowania środków wielorazowych lub praktykowania freebleedingu, kiedy to jest możliwe. Co to ma wspólnego z sukienką? Ano to, że sukienka menstruacyjna doskonale sprawdza się w wolnym krwawieniu. Z dużym przymrużeniem oka można powiedzieć, że sukienka menstruacyjna jest największym na rynku artykułem menstruacyjnym 🙂